Tamara Kowalewska – Kobieta z klasą
poniedziałek, 6 czerwca, 2016
Czy wiecie, że Wasza nauczycielka matematyki – Pani Profesor Tamara Kowalewska od lipca 2015 prowadzi bloga, na którym poleca przeczytane przez siebie książki http://bkwadratminusczteryac.blogspot.com/
Nad zaletami Pani Profesor nie będziemy się rozwodzić – wszyscy Ją doskonale znamy, cenimy, szanujemy. Tu chcielibyśmy zainteresować Was humanistyczną wersją ścisłego umysłu Pani Profesor. Tamara Kowalewska o sobie (fragment)
Źle.
Zawsze lubiłam pisać. A ponieważ jest bardzo wiele rzeczy, które mnie martwią, cieszą, wkurzają, interesują, postanowiłam dzielić swoje przemyślenia z kimś.
Zacznę od tego, że kocham to, co robię. Jestem mamą, żoną i nauczycielką z wieloletnim stażem. Kocham swoją rodzinę, kocham też swoją pracę, co chyba w tym zawodzie się zdarza.
Amerykanie mają takie powiedzenie: „Wygraj milion w lotto, będziesz szczęśliwy przez rok. Znajdź pracę, którą pokochasz, będziesz szczęśliwy całe życie”. Mogę więc z całym przekonaniem powiedzieć, że jestem szczęśliwym człowiekiem. (Choć fajnie by było wygrać milion).
Kocham pracę z młodzieżą, ale nie znoszę tego, w co teraz zamienia się praca nauczycieli – jeśli dobrze się przyjrzeć, to szkoły powoli zmieniają się w korporacje. Jesteśmy zalewani procedurami, coraz bardziej bzdurnymi wytycznymi, które przekształcają nas w androidy, a gdzieś po drodze gubi się indywidualne podejście do ucznia jako człowieka, jedynego, pojedynczego przypadku…
ZAPRASZAMY DO LEKTURY!!!